Też podobała mi się we "Wszystko o mojej matce" i uważam że zagrała w tym filmie rewelacyjne. Co ciekawe, do czasu tej produkcji Cecilia Roth uchodziła za raczej słabą aktorkę. Wcześniej, w 1982 roku zagrała jedną z głównych ról w filmie Almodóvara pt.: "Labirynt namiętności". Niestety niezbyt błyskotliwie zinterpretowała odgrywaną przez siebie postać Sexilia. W 1994 ukazała się książka poświęcona twórczości Almodóvara, w której zawarto z nim rozmowy dotyczące jego filmów. W książce tej sam Almodóvar stwierdził, żę Cecila Roth nie jest najlepszą aktorką i niezbyt trafnie zinterpretowała powierzone jej role w filmach Pedra. Parę lat później Cecilia Roth wystąpiła właśnie we "Wszystko o mojej matce". Tak sobie pomyślałem (jest to moja taka hipoteza), że Cecilia przeczytała ową książkę, a że ona i Almodóvar to dobrzy znajomi miała do niego żal i pretensje. Dlatego zaraz po tym została obsadzona we "Wszystko..." aby udowodnić swój talent aktorski. Muszę przyznać że udowodniła :) Ale jak mówię - to tylko moja teoria.

U Almodovara była cudowna! Jest znakomita aktorką.

genialnie zagrała w Wszystko o mojej matce