PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=758}

Wszystko o mojej matce

Todo sobre mi madre
7,6 71 035
ocen
7,6 10 1 71035
7,3 27
ocen krytyków
Wszystko o mojej matce
powrót do forum filmu Wszystko o mojej matce

"Todo sobre mi madre" - to był pierwszy film, który obejrzałam z jego kolekcji i było po mnie. Niestandardowy, trudny, prowokujący - prawda. Ale mało jest takich twórców, którzy w gąszczu tak przerysowanych, dziwnych postaci potrafią w subtelny sposób pokazać ludzkie emocje... Piękna rzecz....

ocenił(a) film na 8
golden_screen

"Almodovara się kocha, albo nienawidzi" - nieprawda. Zaczęłam teraz maraton poprzez filmy Almodovara, i ten bardzo mi się podobał. Natomiast mocno rozreklamowany Volver już nie, jak dla mnie był kiepski (ciekawa historia ale źle opowiedziana). Myślę, że Almodovar jest mocno przereklamowany, wielkie halo robią wokół tego reżysera, co wynika chyba bardziej z fascynacji tym, że jest Hiszpanem, a nie jakie filmy robi. Nie zmienia to faktu, że jego dobre filmy doceniam. Reasumując - nie nienawidzę go, ale też nie pieję z zachwytu nad tym reżyserem ;)

Sol

Bardziej chodziło mi o to, że Almodovar nie pozostawia obojętnym. A przynajmniej ja nie znam nikogo :) kto skwitowałby jego filmy wzruszeniem ramion. Jakieś emocje budzi. Nie zgodziłabym się z tym, że jest przereklamowany. Jest na topie - fakt - krytycy są dla niego dość łaskawi, ale wg mnie zasłużył sobie na to, bo w niekonwencjonalny sposób przedstawia emocje i złożoną naturę ludzką. Volver stoi na półce i czeka w kolejce na obejrzenie. Ale to trzeba mieć odpowiedni klimat i stan emocjonalny ;), żeby do niego podejść. Obaczymy ;) jakie wrażenie po sobie zostawi.

ocenił(a) film na 10
golden_screen

Zgadzam się z golden_screen. Moim pierwszym filmem również był film "Wszystko o mojej matce". Obejrzałam go, można tak to ująć że przez przypadek. W liceum chodziłam na MAF i tam jeden film nie działał i puścili nam ten. Ujęło mnie w nim to że jest inny, inny niż te amerykańskie filmy, które ciągle lecą w TV, inny niż światowe hity, które zarabiają setki milinów dolarów. Film "Wszystko o mojej matce" jest filmem, który na pewno do końca życia zostanie mi w pamięci.

golden_screen

no nie wiem. ja lubię filmy Almodoavra, jest kilka takich, które faktycznie porażają swoim absurdem i bardzo mi się podobały (chociażby "Pośród ciemności"), są też inne, ze "zwykłymi" bohaterami, które jednak opowiadają ciekawą historię ("Kwiat mojego sekretu"). jednak ten film nie zrobił na mnie żadnego wrażenia. jakiś taki przekolorowany ale bez tej kropelki, która sprawia że tą kolorowość ogląda się z przyjemnością. jak gdyby niedopracowany. aktorsko też mnie nie powalił na kolana, może aktor grający Estebana 2, chociaż wygląda jak wymoczek to całkiem ciekawie pokazał zafascynowanie matką.
a tak nawiasem, jedna z rzeczy, która mi się podoba w tej historii to fakt, że pokazuje jak przypadkowe spotkania z różnymi ludźmi prowadzą do powstania wieloletnich znajomości czy przyjaźni

ocenił(a) film na 10
golden_screen

No to ja go kocham .;pp

użytkownik usunięty
golden_screen

To również pierwszy film Almodovara który widziałam.. być może z sentymentu uważam, że to jego najlepszy film. Ta scena w której przez pare sekund pokazana jest panorama Barcelony nocą... emocjonalny odlot;)

ocenił(a) film na 5

To był drugi film Almodovara, który obejrzałem. Mocno się zawiodłem. Cały czas odczuwałem obrzydzenie, przez co uciekały wszelkie emocje jakie potencjalnie mogła generować część tej historii. Film wydawał się być dość mdły i bez emocji. Ważniejsze i ciekawsze pomysły tutaj użyte były przeniesione do filmu, który oglądałem jako pierwszy - mianowicie "Porozmawiaj z nią", który obejrzałem z przyjemnością. Ta historia była zdecydowanie bardziej dla mnie przystępna.
Wobec tego chciałbym spytać - czy inne filmy Almodovara są dla mnie? Które?

ocenił(a) film na 5
golden_screen

Nieprawda. Dla mnie jego produkcje są całkowicie przeciętnymi filmami, które nie wywołują żadnych emocji. Nie są złe ani dobre - po prostu są.

ocenił(a) film na 7
Puszek Fatalista

ogółem nie wzbudził we mnie ten film nadmiernego upodobania. jest zwykły nieprzeciętny, wzbudza takie emocje poprzez ukazania dość niekonwencjonalnych sposobów życia, pewnie i dlatego ludziom przypadł do gustu, mnie natomiast patrząc z innego punktu film, nie wzbudził jakiś większych pozytywnych emocji, nic moim zdaniem nie miał do przekazania, dlatego też nic z niego dla odbiorcy nie wypływa.
Ludzie nie okazują żadnych negatywnych emocji, nie chodzi tu tylko o jakąś sensację, bo sensacją jest pojawienie się ojca dziecka dość w innej, ekstrawaganckiej formie (co było czymś innym od teraźniejszych filmów). Nie ma żadnych emocji, jak żal, rozpacz, nie wspominając już o smutku. A przecież to jest normalną emocją człowieka, a w tym filmie zabrakło. Oprócz zagmatwanej fabuły film nie miał nic do przekazania.

ocenił(a) film na 9
golden_screen

Almodovar w swoich filmach tworzy mocno przerysowany świat, w bardzo zagmatwany sposób ukazuje ludzkie emocje i naturę. Jego filmy są trudne, poruszają tematu tabu i mówią o nich bardzo otwarcie. Czasem trudno dojrzeć ich piękno.Dlatego jeśli nie zrozumiesz jego filmów - nie polubisz ich. Jednak gdy dojrzysz w nich to 'coś' trudno będzie ci się oderwać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones